Składniki
2 polędwiczki
wieprzowe
3 łyżki masła
cebula
2 łyżki
posiekanego świeżego rozmarynu
szklanka rosołu z kurczaka lub z
kostki
2/3 szklanki żurawin lub dżemu żurawinowego
2
łyżki octu balsamicznego
sól
pieprz
Przygotowanie:
Polędwiczki myjemy,
nacinamy każdą na trzy paski i przyprawiamy solą i pieprzem.
Splatamy z mięsa 2 warkocze i spinamy je
wykałaczką. Na patelnię wrzucamy 1 łyżkę masła i
smażymy mięso ze wszystkich stron , aż się ładnie zarumieni.
Przekładamy polędwiczki do żaroodpornego naczynia i
wstawiamy do piekarnika nagrzanego do tem.230 stopni na 15 minut. W
tym czasie w małym naczyniu roztapiamy pozostałe masło,
dodajemy posiekaną w kostkę cebulę i zioła. Dusimy ok.5
minut. Następnie dodajemy rosół, ocet balsamiczny,żurawiny.
Całość podgrzewamy i mieszamy około 5 minut. Gotowe polędwiczki
wyjmujemy z piekarnika. Sos, który powstał podczas ich pieczenia
, przelewamy do rondelka z żurawinami i gotujemy 6 minut, aż
zgęstnieje. Przyprawiamy do smaku solą, cukrem i pieprzem. Mięso
wykładamy na talerz i dodajemy z sosem żurawinowym.
Bon Apetito!
Smacznie wyglądają te warkocze 😊
OdpowiedzUsuńSmacznie też smakują:)
UsuńPrzepis przystępny, co jest nie tylko zaletą dla osoby chcącej szybko coś przygotować, lecz również dla kogoś początkującego, jeśli chodzi o kulinarne sprawy. No i efekt końcowy wygląda na zdjęciu bardzo apetycznie. :)
OdpowiedzUsuńWygląda ładnie 🙂 i pewnie jest pyszne
OdpowiedzUsuńDwa w jednym: dobrze smakuje i wygląda:)
UsuńZ żurawinami polędwiczki nie jadła, zamierzam skorzystać z Twego przepisu :-)
OdpowiedzUsuńNo to życze smacznego:)
UsuńPolędwiczki bardzo lubię :) ugładzone bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńSzybkie i efektowne danie:-) W sam raz dla mojego Ciccino.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Haniu:-)
Pozdrawiam cieplutko:)
UsuńWygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńTe splecione w warkocze polędwiczki wyglądają
OdpowiedzUsuńbardzo oryginalnie. Całość wygląda smacznie i zdrowo.
Haniu, serdecznie pozdrawiam :)
Wyglądają obłędnie, polędwiczki lubimy, więc na pewno spróbuję!
OdpowiedzUsuńŻycze smacznego:)
UsuńLubię sobie ugotować coś pysznego :) Zazwyczaj są to dania bardzo proste, więc w kuchni również nie spędzam zbyt wiele czasu. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTo podobnie myślimy Jolu:)
UsuńOprócz zapachu kawy, zatałam tu kuchnie pełna smakołyków! Co za pomysłowe danie :) wyglade niesamowicie apetycznie!
OdpowiedzUsuńTrzeba koniecznie spóbować:)
UsuńJak apetycznie wygląda, muszę kiedyś wypróbować :)
OdpowiedzUsuńŻycze smacznego:)
UsuńBardzo lubię polędwiczki, ale nigdy nie jadłam ich z żurawiną. Pomysł na zaplecenie też bardzo fajny.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tymi warkoczami, jest efekt :D a pewnie i smakuje wyśmienicie <3
OdpowiedzUsuńSmakuje gwarantuje:)
UsuńWygladsją apetycznie, jednak nie zrobię ich bo nie jadam mięsa, oprócz ryb.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Coś z ryb też sie u mie znajdzie:)
UsuńPrzepysznie to wygląda :) Mniam :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
UsuńI teraz mam na nie ogromną ochotę! Mniam! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrówka
Jelonkowa
Również pozdrawiam:)
UsuńBardzo smakowicie się prezentują te polędwiczki :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Tak jak wyglądają, tak też smakują:)
UsuńAle super pomysł i rewelacyjnie to wygląda! :)
OdpowiedzUsuńMoim zaniem jemy również oczami:)
Usuńo matko jak to smakowicie wygląda!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, ciekawe, czy udałoby się z tego wyczarować wersję wegetariańską ;)?
OdpowiedzUsuńMoże warkocz z pora?
UsuńMoja rodzinka chętnie by się zajadała taką potrawą :)
OdpowiedzUsuńNo to wartko ich tym uraczyć:)
UsuńŚwietny przepis! Idealny na niedzielny obiad :)
OdpowiedzUsuńCzesto go robie własnie na niedzielne obiad:)
UsuńOooo wooow pychotka
OdpowiedzUsuńJest naprawde pychotka:)
UsuńWitaj niedzielnym porankiem
OdpowiedzUsuńRobię podobnie. Ale pomysł z żórawiną doskonały
Pozdrawiam śpiącym jeszcze światem
Żurawina ,,podkreca'' smak:)
UsuńTak wiem, że żurawina podkreśla smak. Dla mnie najlepsza jest z grillowanym serem
UsuńPozdrawiam szumem deszczu za oknem
I want some.
OdpowiedzUsuńNigdy bym nie pomyślała o warkoczach, bardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuńA jednak są;)
UsuńPrzepis nie jest bardzo skomplikowany, a efekt końcowy jest znakomity! Bardzo smakowicie wygląda to danie! dreamerworldfototravel.blogspot.com
OdpowiedzUsuńI oto chodziło :)
UsuńDzień dobry jak się masz? Jestem Brazylijczykiem z Rio de Janeiro i szukam nowych obserwujących na mojego bloga. Z przyjemnością podążę za tobą. Nowi przyjaciele są również mile widziani, bez względu na odległość.
OdpowiedzUsuńhttps://viagenspelobrasilerio.blogspot.com/?m=1
Dobranoc, dziękuję za odwiedzenie mojego bloga, cieszenie się i zacząłem obserwować Twojego bloga. Jestem obserwatorem 28. Chciałbym mieć przywilej podążania za tobą.
OdpowiedzUsuńConvido você para um café, terei o prazer de recebê-lo :)
Usuńmmm :) narobiłaś mi ochoty!
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
Skoro jest apetyt to trzeba upichcić :)
UsuńCudnie wyglądają te warkocze, a i na pewno są pyszne :D Świetny pomysł na niebanalne danie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawia ciepło, Agness:)
Tak ja wygląta tak też smakuje:)
UsuńWyglądają bardzo smakowicie! :)
OdpowiedzUsuńTeż tak smakuje:)
UsuńBoa tarde obrigado por suas palavras carinhosas, saiba que você tem um grande amigo no Rio de Janeiro. Suas receitas abriram o apetite desse carioca.
OdpowiedzUsuńIsso é ótimo:)
UsuńSmacznego :)
OdpowiedzUsuńMój M. byłby zachwycony. Akurat unikam mięsa, ale wyglądają smakowicie.:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Nie tylko wygląda, ale też tak smakuje:)
UsuńTo danie wygląda i smakuje na pewno też znakomicie, lubię polędwiczki, nawet z grilla.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.:))
Jeszcze nigdy nic podobnego nie jadłam. Z chęcią bym spróbowała
OdpowiedzUsuńPrzepis prosty nie sprawi kłopotu:)
UsuńBoa tarde. Esse prato parece ser delicioso. Amo carne de porco.
OdpowiedzUsuńSim, é delicioso. Cumprimentos:)
UsuńI want a cup of coffee now...
OdpowiedzUsuń
UsuńWith milk and sugar :))
Jakie apetyczne :-) Super pomysł :-)
OdpowiedzUsuńThank you for sharing this wonderful post keep your awesome work
OdpowiedzUsuńI have many hobbies. I love to travel and read. But my favorite hobby is cooking. Let me tell you why! First, I'll tell you a little bit about why I started cooking. Secondly, I'll give you some information about what I like to cook. Third, I will say how I use the vietnamese food for cooking.
When I started cooking, I was 10 years old. My mom wants me to be a chef. She has always believed that girls have to make different types of food, because one day they will get married. In my country, it is normal for girls not to cook. I feel lucky because I can cook many dishes. Now that I cook some of the dishes my children and husband love, I become happy and proud of my mother and myself. i am a food blog