Biała koszula na chłodne lato

Lato w tym roku nie rozpieszcza nas zbytnio. Letnie sukienki bez rekawków. bluzeczki na ramiączkach czekają w szafie na upały, a jak już siegamy po nie to koniecznie trzeba coś na nie narzucić. Może to być letnia marynarka, bluza jeansowa, sweterek lub biała koszula. Biała koszula , bo o niej dziś będzie mowa, jest jedną z najbardziej uniwersalnych cześci garderoby pasującą do stylizacyji na każdą okazję. Pasuje i do spodni i do spódnicy, do butów na obcasie i do trampek. Dzięki niej czujemy się profesjonalnie w pracy i swobodnie na wakacjach. Dodatkowo biel koszuli  podkreśli  naszą opalenizne.

        

                                     

     .Biała koszula świetnie sprawdza sie chłodnym latem          

Koszula to jeden z najstarszych elementów garderoby, zarówno męskiej jak i damskiej.  Pierwsze koszule nosili przedstawiciele ludów koczowniczych Azji Środkowej. Uważano je za podstawową i najwygodniejszą część garderoby zarówno mężczyzn jak i kobiet. W egipskim grobowcu Pierwszej Dynastii w Tarkan, datowanym na ok. 3000 p.n.e., odkryto najstarszą na świecie część garderoby - elegancką lnianą koszulę                   

 Lubi towarzystwo spodni

              Moda na noszenie koszul rozprzestrzeniła się również na innych terenach, ale z czasem przypisano jej inną role. Zdegradowano koszule do spodniej cześci garderoby czyli bielizny. W XVI wieku mężczyźni zaczęli nosić białą koszulę i oddąd stała się ona podstawowy elementem ich garderoby. Kobiety jako wierzchnią odzież ubierały ją jedynie pod krótką, taliowaną marynarkę do jazdy konnej.   

                    Zawsze sie sprawdzi w.klasycznym połączeniu z marynarką, lub w stylizacji black&white

Zanim znow pojawiła się w ich szafie mineło sporo czasu. Powrót koszuli na salony zapewniła francuska cesarzowa Eugenia, żona Napoleona Bonapeartego. Pokazując się publicznie wprowadziła koszulę do świata mody damskiej. Noszenie jej było luksusem na który mogła sobie pozwolić jedynie zamożna kobieta zaś biel stała się symbolem wysokiej pozycji społecznej.

Połączenie elementów męskiej garderoby- białej koszuli i eleganckich spodni  z atrybutyami kobiecości- butami na obcasie , sznurem pereł i   szminką, daje efekt wyemancypowanej kobiety.

W XIX wieku ekscentryczna francuska pisarka George Sand, przjaciółka Chopina pojawiła się na premierze sztuki Aleksandra Dumasa w meskim garniturze i białej koszuli. Z 

nadejściem XX wieku dla kobiey nastała  nowa era.  Rodzącą się epoką feminizmu sprawiła,  że kobiety zaczęły uważać się za równe mężczyznom i nosić garderobe, którą przypisywano tylko im. Prekursorką wyzwolonej kobiety stała się francuska projektantka Coco Chanel. Nosiła proste sportowe ubrania oraz pozbawione ozdób krótkie suknie. Ubierała spodnie i białą koszulę.  Wraz ze akceptacją spodni damskich, na pokazach mody i w żurnalach pojawiały się modelki w koszulach, inspirowanych  męskim krojem.Współczesne kobiety kultywują męską mode. Kostiumy, marynarki i białe koszule to stylizacje podkreślające ich pewność siebie i profesjonalizm. Dziś z pewnością możemy powiedzieć jedno - koszula to klasyk, który nigdy nie wychodzi z mody  i waro ją mieć w swojej szafie.